środa, 30 grudnia 2009

Szmaragdy i marszczenia

Już prawie Sylwester, mam nadzieje że nie zawracacie sobie głowy noworocznymi postanowieniami?


Przedstawiam Wam sukienkę, która miałam na swojej 18stce ;) wiem, że trochę po czasie ale dopiero teraz udało mi się zrobić jakieś zdjęcia. Podczas imprezy połączyłam ją z naszyjnikiem z tej notki i balerinami, które sama przerobiłam specjalnie na tę okazję. Tutaj wersja trochę inna - z marszczoną na rękawach bluzką, czarnymi rajstopami i botkami z poprzedniego posta.
Poza tym na zdjęciach istnieje pewne przekłamanie, niedlugo zobaczycie dlaczego ;)

Sukienka-H&M
Bluzka-Nippi

8 komentarzy:

  1. Ta sukienka jest super, ma piękny kolor i podoba mi się w połączeniu z bluzka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetna bluzka.
    a sukienka rewelacyjnie. piękny kolor! idealnie współgra z włosami :)

    wszystkiego najlepszego w nowym roku! :):*

    OdpowiedzUsuń
  3. piekny PIEKNY kolor!


    http://barbara-nieradziwillowna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. ulalal! ładniutka ta sukienka... i kolor pasuje do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Sukienka prześliczna, pomimo że nie w "moim" kolorze to strasznie mi się podoba!
    Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń